Druga to zmiany w stadzie hodowlanym
Część kotek przejdzie na emeryturę, a kilka obiecujących pięknych młodych zostanie z nami. Na głównym zdjęciu wpisu jedna z nich PL*Jennifer World NASTKA.
W ostatnich miesiącach działo się sporo, przeprowadziliśmy się do większej, funkcjonalnej przestrzeni. Nowy adres to Kraków, Słoneczne Miasteczko ul. Henryka i Karola Czeczów. Na granicy z wsią Kokotów gmina Wieliczka. Pod wcześniejszym adresem na ul Jagodowej, zamieszkał mój syn z Rodziną i częścią naszego nie hodowlanego stada.
Tylko 300 m od naszego domu mamy Łowisko Brzegi, a nieco dalej zaczyna się użytek ekologiczny który został powołany uchwałą Rady Miejskiej w Wieliczce w dniu 19 lipca 2002 r. (Dz. U. Województwa Małopolskiego nr 175 poz. 2674). Jego pełna nazwa jest znacznie dłuższa i właściwie w pełni oddaje cel jakiemu ma służyć: „Obszar lęgowy ptactwa wodnego – duża i mała wyspa w miejscowości Brzegi”. Na szczęście uznano, że teren ten wymaga ochrony i określono cele jakie ma spełniać: „zachowanie naturalnych miejsc lęgowych rybitw i ptactwa wodnego oraz ochrona ze względów naukowych, dydaktycznych i przyrodniczych istniejącej flory i fauny”. Położony jest w Kotlinie Sandomierskiej dzielnicy Nizin Nadwiślańskich. Właściwie codziennie wypuszczamy się na długie spacery i odkrywamy coś nowego to wyjątkowe cudowne miejsca. Śmiało mogę powiedzieć nie ma to jak wieś w mieście.
no images were found
Wnętrze w stylu chalet
Styl chalet stawia na surowe wykończenia, pozwalając sobie na nonszalancję i zamierzony efekt niedopracowania, łączy naturalne materiały, oryginalne elementy wystroju oraz ciepłe barwy które sprawiają, że wnętrze staje się przytulną oazą i prywatnym schronem przed zgiełkiem wielkiego miasta.
Sercem domu jest salon i kuchnia. Fronty mebli kuchennych zdobią typowe ramiaki i proste stalowe uchwyty z metalu z odzysku. Półki, gablotka powstały z oryginalnych 100 letnich desek wypalonych przez słońce, które charakteryzują się niebywałą barwą oraz teksturą. Wszystkie elementy takie jak fronty, cokoły, wnętrza szafek i szuflad wykonane są w 100% z zabytkowego drewna. Kuchenny blat został zrobiony z lica dębowej belki, która przez ostatnie kilkadziesiąt lat znosiła kaprysy pogody będąc elementem elewacji starej chaty. To jest ręcznie rżnięty materiał odczyszczony, trochę wygładzony, ale w pełni zachowany, z widocznymi spękaniami i śladami czasu. Nad kuchnią i na antresoli zamontowane zostały – wiekowe deski Spod Strzechy.
Ze strony wykonawcy Regalia ’’Niezmiennie do powstania tej kuchni nie ścięliśmy ani jednego drzewa!” Wiekowe drewno – jakość na pokolenia. Stare drewno to nie tylko wysoka jakość i gwarancja trwałości mebla. To również możliwość wyboru różnego rodzaju powierzchni różniących się od siebie śladami obróbki sprzed stu lat oraz stopniem oddziaływania na nie warunków atmosferycznych.
Tak jak do tej pory, koty nie będą izolowane od stada i od nas. Nadal będzie tylko troje drzwi, wejściowe do łazienki i do pokoju który będzie zamykany tylko na czas odbioru kociaków czy rui kotek by nie doszło do nie planowanego macierzyństwa. Drzwi wewnętrzne są w stylu loftowym ze szkła tak by każdy mógł zobaczyć w jakich warunkach żyją nasi podopieczni.
Do tego kwiaty doniczkowe duże i małe.
Niestety i u nas nie obyło się bez przykrych niespodzianek, to nieprzemakalna podłoga przepościła wodę, a to gładzie nie nadawały się do malowania trzeba było położyć je od nowa. I to w super ekspresowym tempie, bo zbliżał się termin montażu kuchni. Akurat skręciłam nogę i musiałam odpuścić nadzór i może przez to dopiero była wtopa, nie wiem co sobie panowie myśleli, opowiadając mi przez telefon jak wspaniale wychodzi ich słowa ”pani jest cymes”. A mnie po przyjeździe nagła….. zalała, nigdy w życiu nikt takiej bury ode mnie nie dostał. Tu jeszcze raz dziękuję Kasi i Tomaszowi za nieocenioną pomoc. Przyjeżdżali z Częstochowy i dopilnowali by końcowy efekt był choć w połowie taki taki jak powinien. Szkło w zabudowie musi zostać wymienione bo ma skazy. Komuś przyszło do głowy zawieszając grzejnik w łazience, zablokować termostat miedziakami tak by nie grzał. Światła nie mieliśmy przez tydzień.
no images were found