Krótka historia nowej przyjaźni.
Pan Jerzy na FB zamieścił zdjęcia KLARY Jennifer World*PL. Treść wpisu: Wnuk Leo (trzy miesiące) i moja kotka Meggi (dziewięć miesięcy). Pierwsze spotkanie. Pod komentarzami wpis: W imieniu Leo i Meggi bardzo dziękuję za sympatyczny odzew. Chciałbym, aby Leo od dziecka był przyzwyczajony do kontaktu ze zwierzętami. To kształtuje charakter na całe życie. A także – paradoksalnie – daje gwarancję bezpieczeństwa. Kiedyś byłem świadkiem „uspokajania” kilkuletniego dziecka przez mamusię – kretynkę: „bądź grzeczny, bo przyjdzie pies i cię zje”. To dziecko do końca swych dni będzie się bało psów. A że zwierzęta wyczuwają strach, zwiększa się prawdopodobieństwo ataku. Meggi zaimponoała…