Wspomnienia…

24.01.15r. minęło pięć lat jak moja najwierniejsza, najlepsza  przyjaciółka (rasy doberman) mając blisko 18 lat, odeszła za tęczowy most.

Nasze życie jest jak wielkie jezioro wolno wypełniające się strumieniem lat. W miarę, jak woda się podnosi, ślady przeszłości znikają pod nią jeden za drugim. Ale wspomnienia zawsze będą wychylać głowę, póki jezioro się nie przepełni.

Alexandre Bisson

Na zawsze w mych myślach i sercu, kochana jak ja tęsknię.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *