Jestem przeciwko wypuszczaniu kotów!

Nie krzywdzimy mruczka, nie  pozwalając mu na samotne eskapady, a wręcz przeciwnie – chronimy przed zagrożeniami takimi jak samochody, lisy, wałęsające się psy, trutki, inne koty, będące nosicielami różnych chorób, kleszczami i ludźmi, którym daleko do miłośników zwierząt.   Ragdoll nie ucieknie na drzewo, nie zapadnie się pod ziemię jak będzie gonił go lis, pies, człowiek. Nie wie że nie powinien wchodzić na ulicę. Kot, który nie opuszcza mieszkania, może być uosobieniem szczęścia. Wystarczy zadbać o to, aby zaspokoić jego potrzebę polowania, do tego wystarczy kilka pomysłowych zabawek. Trzymanie mruczka w mieszkaniu nie jest torturą, lecz przejawem troski o jego…

Czytaj dalej