NINOCZKA choć zarezerwowana jeszcze jako kocie, zmieniła dom po ukończeniu roku. Jej rodzina przeprowadzała się z innego kraju i trochę to trwało. NINUSIA zostawiła odcisk swoich łapek w moim sercu… już za nią tęsknię, ale wiem, że resztę życia będzie szczęśliwa. Do nowego domu pojechała w towarzystwie OPUNCJI.
Wiadomość jaką dostałam od właścicieli: Tak nam mija tydzień dziewczyny są przesłodkie, zadowolone i bardzo grzeczne. Chodzą za nami, pracują z nami, wszystko z nami razem chcą robić
Ninoczka to wspaniała przylepa, cały czas domaga się miłości, Opuncja cudnie naśladuje Ninoczkę i zawsze upewnia się, że jesteśmy w pobliżu. Dziewczyny się razem bawią, biegają po domu i uwielbiają wędki
bardzo ładnie jedzą (tuńczyk jednak okazał się hitem) i jestem zdziwiona jak ładnie też piją wodę, dużo częściej niż to widziałam u innych kotów, to pewnie ten trik z dużą miską i ustawienie jej z daleka od jedzenia, jak to pani ma na stronie napisane. Zadomowiły się bardzo szybko, z czego jesteśmy bardzo zadowoleni i dumni