Kocie choroby

O kocich chorobach można znaleźć wiele informacji np.w internecie. Postanowiłam opisać je w wielkim skrócie w bardziej przystępny sposób, podpierając się oczywiście fachową literaturą i wiedzą zdobytą na seminariach i wykładach.


CHOROBY NA KTÓRE SZCZEPIMY KOTY – SZCZEPIENIA ZASADNICZE

Zespół Do Spraw Szczepień (VGG – vaccination guidelines group) Światowego Stowarzyszenia Lekarzy Weterynarii Małych Zwierząt (WSAVA) do grupy szczepień zasadniczych u kotów zalicza szczepienia przeciwko wirusowi:
– herpeswirusowi kotów (FHV-1)
– kaliciwirusowi kotów (FCV)
– panleukopenii kotów (FPV)

WAŻNE! – Harmonogram szczepień TUTAJ »

Herpeswirus FHV-1 i kaliciwirus FCV to dwa wirusy występujące w bardzo popularnej chorobie wśród kotów, ogólnikowo nazwanej  kocim katarem.

HERPESWIRUSOWE ZAPALENIE SPOJÓWEK U KOTÓW

Herpeswirus koci jest szeroko rozpowszechniony na całym świecie. Szacuje się, że przynajmniej 95% kotów na świecie miało kontakt z wirusem szczepionkowym (szczepimy kociaki osłabionym wirusem) lub dzikim występującym w środowisku. Niestety nie ma badań umożliwiających odróżnienie wirusa ze szczepionki od typu dzikiego.  Wirus przenosi się drogą kropelkową bezpośrednio między osobnikami lub za pośrednictwem przedmiotów (w tym rąk, ubrań właścicieli). Wykazuje bardzo długą przeżywalność w zwojach nerwowych kotów, ale w środowisku zewnętrznym jest wrażliwy na powszechnie stosowane środki dezynfekujące.

Objawy kliniczne

Herpeswirus ma zdolność uszkadzania rogówki, można to obserwować w postaci owrzodzeń dendrytycznych. Występuje również zapalenie spojówek oraz czasami zapalenie błony śluzowej nosa. Na błonach śluzowych oczu i nosa mogą również występować owrzodzenia oraz surowiczy wypływ. Odsłonięcie zrębu rogówki i istoty właściwej spojówki pozwala na tworzenie się trwałych zrostów między tymi tkankami (symblepharon). Mogą one powstawać w formie spojówka – spojówka lub spojówka – rogówka. Skutkiem zrostów mogą być problemy z przeziernością rogówki w stopniu zaburzającym widzenie, zaburzenia filmu łzowego, drenażu łez, niemożność pełnego zamknięcia powiek.

Leczenie

W zależności od fazy zakażenia (pierwotne, przewlekłe) istnieje możliwość stosowania leczenia przeciwwirusowego, antybiotykowego lub przeciwzapalnego. Terapia wspomagająca polega na dbaniu o higienę oczu, częstym oczyszczaniu brzegów powiek. Dobre efekty wykazują również preparaty wspomagające odporność zawierające np lizynę, beta glukan np veto-mune. Nawroty zapalenia herpeswirusowego u kotów dorosłych wynikają z chorób współistniejących (np. zapalenie pęcherza, ból) lub stresu behawioralnego. Wyeliminowanie stresu lub jego ograniczanie powinno być włączone jako część leczenia kotów z zaostrzeniem procesu latentnego, zwłaszcza u kotów, które mają częste nawroty. Przykłady działań, które mogą okazać się użyteczne: minimalizacja przepełnienia pomieszczeń i wprowadzania nowych zwierząt, minimalizacja oddawania zwierząt pod opiekę innych osób, minimalizacja zmian w otoczeniu kota (np. częstych przeprowadzek, zmian środowiska, przemeblowań), urozmaicenie środowiska życia kota.

KALCIWIRUS ATAKUJE DROGI ODDECHOWE, JAMĘ USTNĄ KOTA I PŁUCA

Kaliciwirus jest jedną z głównych przyczyn chorób dróg oddechowych u kotów. Przyczyną okoto 40% zakażeń dróg oddechowych są kaliciwirusy. W odróżnieniu od wielu innych wirusów powodujących choroby kotów, reprezentowany jest on przez kilka szczepów, toteż objawy i natężenie zakażenia mogą się znacznie różnić. Pewne szczepy są bardziej niebezpieczne niż inne. Niezależnie od szczepu kaliciwirusy atakują drogi oddechowe kota, jamę ustną i płuca. W odróżnieniu od herpeswirusów kaliciwirusy wnikają głębiej w drogi oddechowe i osiedlają się w tkance płuc. Czas inkubacji po zetknięciu z wirusem jest krótki. Wyraźne objawy chorobowe u wrażliwych kotów występują w ciągu 48 godzin od kontaktu z wirusem.

Objawy kliniczne

Objawy różnią się znacznie w zależności od szczepu wirusa. Zajęcie procesem chorobowym górnych dróg oddechowych objawia się kichaniem. Kiedy wirus zaatakuje płuca, występuje kaszel i trudności w oddychaniu. Na języku, podniebieniu i w jamach nosowych mogą tworzyć się wrzody. W odróżnieniu od zakażenia herpeswirusami kaliciwirusy nie wywołują zmian w obrębie oczu. Ponieważ atakowane są również płuca, często dochodzi do śmierci, powodowanej zaburzeniami oddychania, zwłaszcza u pacjentów w podeszłym wieku i kociąt poniżej trzech tygodni życia. Może występować gorączka.

Przy herpesie i kalici weterynarze polecają Zylexis w trzech dawkach lub Lydium-KLP™.  Lydium-KLP™ oraz Zylexis stymulują odporność poprzez wprowadzenie obcego białka do organizmu, czyli organizm gwałtownie reaguje i przy okazji „zabija patogeny”.

PANLEUKOPENIA FPV wywoływana jest przez parwowirusy

KOCI TYFUS – ZAKAŹNE ZAPALENIE JELIT

Przenosi się najczęściej bezpośrednio z kota na kota, niestety nawet koty nigdy nie wychodzące z domu nie są bezpieczne, gdyż mogą zarazić się poprzez skażone przedmioty i obuwie właściciela – lub chociażby w lecznicy weterynaryjnej (bardzo częste miejsce zakażeń kotów niewychodzących).
Jest to choroba wysoce zakaźna, wirusy ją wywołujące mogą przetrwać poza organizmem kota nawet rok a przenoszą się bardzo łatwo. Odkażanie skażonych przez chore zwierzęta pomieszczeń jest trudne i wymaga specjalnych środków – płynów dezynfekujących zabijających prawowirusa, lamp UV itp. Okres wylęgania choroby (czas od zarażenia do pojawienia się pierwszych objawów) trwa 1 – 2 tyg. Jeśli zarażeniu ulegnie bardzo młody kociak lub kot osłabiony – choroba rozwija się błyskawicznie.

Pamiętaj!!!! wirusa możesz przynieść na ubraniu, rękach czy butach. Jeśli jakiś kot choruje jego opiekun nie może kontaktować się z niezaszczepionymi kotami!

Postać nad-ostra: brak objawów, kot umiera nagle.

Postać ostra: TYPOWE objawy to pieniste lub wodniste żółte wymioty oraz biegunka żółta lub zabarwiona krwią, cuchnąca. Temperatura początkowo wzrasta (do 41 stopni), a potem gwałtownie spada. Kot jęczy, często dusi się. Kot umiera w ciągu 1-2 dni.

Postać łagodna: TYPOWE objawy to wymioty i biegunka (jak w postaci ostrej) oraz osłabienie. Kot umiera w ciągu 5-6 dni.

Śmiertelność w tej chorobie sięga nawet 100 % w przypadku młodych kotów jeśli nie uzyskają one pomocy człowieka. Jedynym ratunkiem dla chorego kota jest błyskawiczna pomoc lek. weterynarii oraz duża determinacja opiekuna.

Leczenie

Leczenie tej choroby jest dość złożone, wymaga nie tylko podawania antybiotyków, ale też stabilizacji temperatury zwierzęcia, wzmacniania jego odporności i nawadniania. W leczeniu sprawdza się też surowica, którą najlepiej pozyskiwać od tzw. ozdrowieńców, czyli kotów które przeszły chorobę w ciągu ostatniego półrocza, gdyż w ich krwi znajduje się dużo przeciwciał. W przypadku braku ozdrowieńca podać można kupną surowicę, lub osocze krwi kota zaszczepionego na panleukopenię. Surowice należy podać w jednej dawce, gdyż każda następna zwiększa ryzyko wystąpienia wstrząsu u naszego pupila (przy pierwszej dawce jest prawie równa zeru). Powyższe surowice mogą być jednak trudno dostępne, w takim wypadku można podać kotu jednorazowo parwoglobulinę, lub preparat Caniserin. Weterynarz powinien przy tym być przygotowany na reakcję uczuleniową u kota. Oprócz surowicy leczenie panleukopenii opiera się na silnych antybiotykach o szerokim spektrum, podawanych jednak nie dłużej niż 7 dni w celu zapobiegania wtórnym infekcjom. Dopóki u zwierzęcia występuje biegunka i wymioty powinno ono pozostawać na głodówce, by nie podrażniać żołądka pupila, ani zostawiać pożywki dla bakterii w jelitach. Ważnej jest jednak nawadnianie zwierzęcia dożylnie płynami wieloelektrolitowymi i NaCl z glukozą. Oprócz tego podaje się leki przeciwwymiotne, przeciwbiegunkowe, podnoszące odporność i inne, zależne od objawów pacjenta (rozkurczowe, przeciwzapalne, przeciwkrwotoczne i inne).

Polecam przeczytanie wątku na  Miau.PL »

CHOROBY NA KTÓRE NIEMA SZCZEPIONKI LUB NIE ZALECA SIĘ SZCZEPIEŃ

FIP – Feline Infectious Peritonitis – zakaźne zapalenie otrzewnej

FIPem nie można się zarazić!!! Owszem, to choroba wirusowa, ale nie zaraźliwa. W jednym stadzie,  rodzinie jeden kot może mieć FIP, co nie znaczy, że inne koty też na FIP zachorują!!!  Choroba wywołana jest przez mutację niegroźnego jelitowego koronawirusa kotów FECV. Koronawirusy są bardzo powszechne (koronawirus jelitowy jest obecny u prawie wszystkich żyjących kotów) i wywołują choroby dróg oddechowych i przewodu pokarmowego u wielu gatunków zwierząt, na przykład u świń i psów, a także nasze ludzkie przeziębienie. Jeśli kocięta nie przejdą infekcji w trakcie odchowu i opuszczą hodowlę nie zarażone, nie znaczy to, że będą już całe życie wolne od koronawirusa, jako że jego przeniesienie jest możliwe w każdym wieku, i więcej niż tylko jeden raz.

Jelitowy koronawirus FECV wydalany z kałem bardzo łatwo rozprzestrzenia się poprzez piasek i pył unoszący się z niego, może być łatwo przeniesiony na butach, ludzkich ciałach, ubraniach, może zostać przyniesiony przez samego kota ze spaceru. Większość zakażeń koronawirusami kotów ma przebieg bezobjawowy lub łagodny, podczas którego obserwuje się krótki epizod biegunki lub objawów ze strony górnych dróg oddechowych. Objawy te często są tak słabo nasilone, że w większości przypadków uchodzą uwadze właścicieli. Rzadziej zdarza się, że zakażenie koronawirusem kocim wywoła u kotów przejściową biegunkę o łagodnym przebiegu lub wymioty. Jeszcze rzadziej na skutek zakażenia rozwinie się ciężkie zapalenie żołądka i jelit, o przebiegu ostrym lub przewlekłym, objawiające się wymiotami, biegunką i utratą masy ciała.

To, że FIP się pojawia jest przypadkiem losowym związanym z dwoma czynnikami: przypadkową mutacją koronawirusa + immunostresorem. Na odporność kotów ma ogromny wpływ stres. Zestresowane zwierzę ma niższą odporność, a im dłużej utrzymuje się ten stan, tym bardziej wzrasta ryzyko rozwoju choroby.

Są dwie formy choroby: wysiękowa (mokra) i bezwysiękowa (sucha). Postać wysiękowa jest częstsza (60-70% wszystkich przypadków), a jej przebieg jest bardziej gwałtowny.

Postać wysiękowa (mokra) jej głównym objawem jest gromadzenie wysiękowego płynu w jamach klatki piersiowej i brzucha (wodobrzusze), co może spowodować duże trudności w oddychaniu. Inne objawy to: spadek apetytu, gorączka, spadek masy ciała, biegunka i żółtaczka

Postać bezwysiękowa (sucha) także będzie objawiać się spadkiem apetytu, gorączką, żółtaczką, ale nie będzie gromadzenia się płynu w jamie brzusznej i piersiowej. Typowe objawy występują ze strony oczu oraz układu nerwowego (zaburzenia równowagi, porażenia, oczopląs, utrata wzroku, wypadanie trzeciej powieki).

Wynik badania serologicznego KOTA CHOREGO ma bardzo ograniczoną wartość diagnostyczną i nigdy nie może być podstawą decyzji o eutanazji. ŻADNEJ wartości prognostycznej nie ma natomiast wynik badania serologicznego kota ZDROWEGO. Stwierdzenie u takiego kota przeciwciał ani nie oznacza, że jest on odporny na FIP, ani nie zapowiada rozwoju tej choroby w przyszłości, ani też nie upoważnia do wniosku, że osobnik ten jest nosicielem zarazka groźnego dla innych kotów.  W skrócie: żaden test nie jest w stanie odróżnić czy nasz kot miał tylko styczność z koranowirusem, czy jest nosiscielami tego mutującego.

Koronawirusy (zarówno te fipogenne jak i jelitowe) są niszczone za pomocą powszechnie stosowanych środków dezynfekcyjnych, detergentów, inaktywuje je temperatura 56 stopni. W temperaturze pokojowej tracą zakaźność po 24-48 godzinach. W temperaturach poniżej zera mogą przetrwać znacznie dłużej.

Na podstawie między innymi tekstu z książki autorstwa prof. dr hab. Tadeusz Frymusa  Kierownika Zakładu Chorób Zakaźnych i Epidemiologii Katedry Nauk Wydziału Medycyny Weterynaryjnej SGGW „Wirusowe, bakteryjne, grzybicze i prionowe choroby kotów”. Podręcznik dla lekarzy i studentów weterynarii.

aktualizacja 24.01.2023  Koty z FIP przez lata były na straconej pozycji w walce z chorobą. Teraz  dzięki leczeniu przeciwwirusowemu nareszcie pojawiła się szansa na skuteczne przeciwstawienie się wrogowi.

Prof. Niels Pedersen z University of California zaczął z sukcesem badać substancję GS-441524. W jego badaniu u 24 z 31 kotów objawy kliniczne FIP zostały opanowane. Inną substancją, która potencjalnie może być pomocna, jest GC376. W jego przypadku 6 na 20 kotów uległo remisji. Dużą popularnością cieszy się także Mutian X, ale tu liczne doniesienia o remisjach choroby przekazywane są nieoficjalnymi drogami. Niestety żadna z powyższych substancji nie została zarejestrowana ani przez FDA (Agencję Żywności i Leków) ani EMEA (Europejską Agencję ds. Leków), dlatego też te substancje (sprzedawane jako substancje chemiczne lub suplementy na rynku głównie azjatyckim) stosowane są na ryzyko opiekuna i lekarze weterynarii nie mogą ponosić odpowiedzialności za takie terapie. Na portalach społecznościowych istnieją grupy wspierające opiekunów kotów z FIP – Fip Warriors. Kolejnym minusem, poza nielicznymi oficjalnymi, naukowymi danymi na temat skuteczności terapii, jest ich wysoka cena, często nieosiągalna dla większości opiekunów.

Zapraszam  TUTAJ »


FIV  zespół nabytego niedoboru immunologicznego – wirus przenosi się podczas kontaktu bezpośredniego

Wirus FIV wywołuje u kotów chorobę o skrócie FAIDS, tak jak wirus HIV, który u ludzi wywołuje AIDS. Ludzki wirus HIV i koci FIV cechuje pewne podobieństwo. Wykazują one podobną aktywność biochemiczną. Jednak FIV jest chorobotwórczy jedynie dla kotów, nie ma możliwości przeniesienia choroby na zwierzęta  innego gatunku czy na ludzi.

Wirus przenosi się głownie przez pogryzienia. Najczęściej chorują niekastrowane kocury żyjące na wolności lub mające dostęp do innych kocurów. Tocząc walki o terytorium bardzo łatwo mogą ulec zakażeniu, gdyż największe stężenie wirusa znajduje się w kociej ślinie, stąd w prosty sposób dostaje się do krwi ugryzionej ofiary. Wirus nie jest wydalany z mlekiem kotki. Koty nie mogą się zarazić przez wspólne miseczki ani kuwety pod warunkiem, że zdrowe zwierzę nie będące nosicielem wirusa nie ma otwartych ran w jamie ustnej  gdyż każdy kontakt rany ze śliną zarażonego zwierzęcia może być potencjalnie niebezpieczny.

Wirus niedoboru immunologicznego jest chorobą wyniszczającą, prowadzącą powoli do wycieńczenia a w konsekwencji śmierci zwierzęcia. Chudnięcie i brak apetytu występuje praktycznie w każdym przypadku klinicznym. Pozostałe objawy choroby nie są jednoznaczne. Charakteryzuje je bardzo duże zróżnicowanie. Jedynym nieodłącznym i głównym elementem, który niesie ze sobą ogromne powikłania jest drastyczny spadek odporności. Pojawiają się ciężkie do wyleczenia infekcje mogące się umiejscowić w różnych układach organizmu. W początkowym stadium choroby infekcje mogą nawet nie zostać zauważone przez właściciela. Reakcja najczęściej się zaczyna gdy kot ma nawracające infekcje a co za tym idzie przejściowe braki apetytu, chudnięcie, pogorszenie samopoczucia. Jest to wystarczająco wyraźny sygnał do wykonania testu na nosicielstwo wirusa FIV.

W związku z tym, iż nie ma obecnie skutecznej szczepionki przeciwko FIV, zapobieganie polega głównie na diagnostyce i izolacji zakażonych zwierząt. Należy badać w kierunku FIV wszystkie nowo wprowadzone do domu koty należące do grupy podwyższonego ryzyka (szczególnie starsze wychodzące kocury).


FeLV  białaczka kotów – wirus przenosi się podczas kontaktu bezpośredniego

Białaczka kotów to choroba zakaźna, wywoływana przez retrowirus FeLV (ang. feline leukemia virus), charakteryzująca się przewlekłym przebiegiem. Występuje u kotów domowych na całym świecie. Pierwsze doniesienia o tej chorobie pojawiły się w latach 60. XX wieku. Białaczka uznawana jest za jedną z ważniejszych przyczyn zachorowań i śmierci młodych kotów. Przyjmuje się, że w Polsce 12 – 14% kotów jest zakażonych FeLV. Choroba ta  nie przenosi się na inne gatunki zwierząt, nie jest groźna dla człowieka.

Źródła i drogi zakażenia: chore zwierzę lub bezobjawowy nosiciel wydala wirus ze śliną, kałem, moczem, mlekiem i innymi wydzielinami. Uznaje się, że najważniejszym źródłem zakażenia jest ślina – wirus przenosi się podczas kontaktu bezpośredniego. Głównym miejscem przenikania wirusa białaczki kotów (wrotami zakażenia) jest jama ustna, trochę rzadziej jama nosowa. Starsze koty są względnie odporne na naturalne zakażenie. Jednak może dojść do infekcji dorosłych kotów podlegających działaniu stresu (np. stres socjalny, w trakcie przebiegu innych chorób, wyniszczenie, zarobaczenie, walki itp.).

Wirus po wniknięciu namnaża się w komórkach błony śluzowej jamy ustnej lub nosowej, następnie drogą krwi przenika do śledziony i szpiku. Tam ulega intensywnej replikacji, skąd wydostaje się do krwi doprowadzając do wiremii. Intensywny wysiew wirusa do krwi następuje po około 2 – 4 tygodniach od zakażenia. W tym czasie wirus atakuje komórki innych narządów. Istniejące siły obronne organizmu mogą zahamować rozpoczynającą się infekcję.
Rozwijające się zakażenie może przebiec w następujący sposób:

Około 1/3 zakażonych kotów nie będzie w stanie zwalczyć infekcji. W przeciągu 1 – 3 lat od zakażenia rozwiną się u nich pełne objawy choroby. Przyjmuje się, że zdecydowana większość tych zwierząt nie przeżywa dłużej niż 3 – 4 lata od momentu zaatakowania przez wirus FeLV. Koty te zostają trwałymi nosicielami wirusa, stanowiąc źródło zakażenia.

U około 1/3 kotów rozwijająca się odporność zwalczy zakażenie. Zwierzęta te nie zachorują, pozostała odporność na zakażenie może utrzymać się prawdopodobnie przez kilka lat. U części kotów z tej grupy może dojść do tzw. zakażenia latentnego (uśpionego).

Pozostała 1/3 kotów nie ulegnie zakażeniu mimo kontaktu z wirusem.

Objawy kliniczne: większość z nich wykazuje się dużą różnorodnością, zwykle mają charakter przewlekły. Najczęściej obserwuje się niedokrwistość wraz z objawami wychudzenia, apatii, braku apetytu i odwodnienia. Objawy te rozwijają się bardzo powoli. Skutkiem działania FeLV jest obniżenie odporności, u chorych kotów wzrasta skłonność do zapadania na wielorakie infekcje. Można obserwować zapalenia układu oddechowego, przewodu pokarmowego, dziąseł, ropnie i stany zapalne skóry, zapalenia układu moczowego i inne. Wspólną ich cechą jest skłonność do częstych nawrotów. Rozwijający się proces nowotworowy (głównie chłoniaki) może dać różne, często nietypowe objawy, związane ze stopniem zaawansowania i umiejscowieniem zmian w organizmie.

Rozpoznanie białaczki kotów dokonuje się na podstawie badania  testem ELISA. Do prawidłowej interpretacji zaleca się w uzasadnionych przypadkach, wykonanie dwu badań testem ELISA w odstępie 60 – 90 dni.
Białaczka jest chorobą nieuleczalną. Jednakże stosowanie odpowiedniej terapii może przedłużyć życie chorego kota, zredukować dyskomfort i cierpienie. Bardzo istotne jest zapewnienie zwierzęciu optymalnych warunków życia, a zwłaszcza unikanie stresu. W leczeniu powikłań białaczki dużą rolę odgrywa zwalczanie wszelkich wtórnych infekcji, stosowanie środków przeciwbólowych i przeciwzapalnych, łagodzenie objawów anemii, odwodnienia itd. Podejmuje się próby leczenia polegające na chemioterapii, stosowaniu leków przeciwwirusowych, leków wzmacniających naturalną odporność przeciwnowotworową i przeciwzakaźną (m.in. zydowudyna – np. Retrovir®, interferon – Virbagen Omega®, czy działający immunomodulacyjnie Zylexis®).

Zapobieganie: Skuteczną metodą zapobiegania białaczce kotów jest szczepienie. Należy szczepić koty klinicznie zdrowe, wolne od wirusa białaczki. Szczepienia kociąt należy zacząć jak najwcześniej, zgodnie z zaleceniami lekarza weterynarii. Nie należy zapominać o szczepieniach przypominających. Izolacja od kontaktów z innymi kotami zapobiega zakażeniom wirusem FeLV.


Brodawczakowatość. Wirusowa choroba psów i kotów – wirus przenosi się podczas kontaktu bezpośredniego

Cytat z : CafeAnimal.pl

Brodawczakowatość jest wirusową chorobą psów i kotów. Wirusy odpowiedzialne za to schorzenie powodują rozrastanie się skóry lub błon śluzowych w postaci guzów – brodawek. Brodawki zazwyczaj samoistnie ustępują i nie powodują większych problemów zdrowotnych u czworonogów.

Wirus brodawczaka należy do rodziny Papillomawirusów – do tej samej grupy przynależą wirusy wywołujące u ludzi m.in. kurzajki. Patogen występuje powszechnie w psiej, kociej populacji. Na nowe osobniki przenosi się przez kontakt bezpośredni – za pośrednictwem szczelin w naskórku lub nabłonku błon śluzowych. Po wniknięciu do organizmu, usadawia się w komórkach powłoki ciała, co powoduje ich nadmierny wzrost w postaci brodawek. Zakażenie nie zawsze skutkuje powstaniem narośli skórnych. Zdarza się, że czworonogi będące w dobrej kondycji zdrowotnej, nie poddają się szkodliwemu wpływowi wirusa. U takich zwierząt, mimo wniknięcia patogenu do ich organizmu, brodawki nie powstają.

Brodawczakowatość może przejawiać się w postaci pojedynczych / mnogich narośli na skórze lub błonach śluzowych. Psy, u których wirus namnaża się w śluzówce jamy ustnej, miewają problemy z połykaniem, nadmiernym ślinotokiem i brzydkim zapachem z pyska. Poza jamą ustną patogen może zaatakować drogi oddechowe, narządy rozrodcze oraz spojówkę oka – gdzie tworzy różnej wielkości wybrzuszenia, zgrubienia czy polipy. U kotów, w przeciwieństwie do psów, brodawczakowatości błon śluzowych nie diagnozuje się. U tych czworonogów zasadniczym miejsce powstawania brodawek jest skóra. Zmiany skórne mogą mieć formę uszypułowanych tworów lub wieloogniskowych płytek. Zdarza się, że narośla te ulegają transformacji i w ich miejscu powstają nowotwory złośliwe skóry – raki.

Brodawki, w zależności od lokalizacji zmian i ich liczby, można usuwać chirurgicznie, bądź pozostawić bez ingerencji – gdyż większość narośli ustępuje samoistnie po upływie kilku miesięcy. Chirurgicznymi metodami stosowanymi powszechnie w terapii brodawczakowatości są: wycinanie, wymrażanie ciekłym azotem (krioterapia) oraz wypalanie (laseroterapia). W przypadku narośli zlokalizowanych w miejscach trudnodostępnych – np. w tchawicy, czworonogowi można podawać autoszczepionki, lecz ich skuteczność bywa podawana w wątpliwość.

Profilaktyka brodawczakowatości ogranicza się do odizolowywania zwierząt wrażliwych na zakażenie – czworonogów o obniżonej odporności, od osobników chorych. Zwierzęta chore zazwyczaj dobrze rokują – ich stan ulega poprawie w przeciągu 1 do 5 miesięcy od chwili wystąpienia zmian. Jednak należy mieć na uwadze potencjalne zagrożenie ze strony transformacji nowotworowej brodawek i nie bagatelizować pojawiających się narośli.

Źródła: Tadeusz Frymus „Wirusowe, bakteryjne, grzybicze i prionowe choroby kotów”, Psychoedukacja, Warszawa 2005.Marian C. Horzinek, Vera Schmidt, Hans Lutz „Praktyka kliniczna: Koty”, Wydawnictwo Galaktyka.

 Copyright  © by Jennifer World*PL®

Komentowanie jest wyłączone.