Dzień dobry, od paru dni się zbierałam do wysłania jakichś nowych zdjęć, ale nasza kicia to żywe srebro – po prostu nie da się jej sensownie uchwycić, pstrykam pięć zdjęć, a z tego co najmniej cztery rozmazane… Jednak powoli się udało coś nazbierać, a przy okazji możemy się pochwalić nowym drapakiem. 🙂 (W tym miejscu
(More)…