Tytuł Best in Show – najpiękniejszy z najpiękniejszych

Szczecińskiej Międzynarodowej Wystawy Kotów Rasowych JEDNOGŁOŚNIE wygrał  nasz wychowanek HARRY Jennifer World*PL syn IC BESSI. Kocurek  brał udział w wystawie tylko w niedzielę 20.03.2016r.

Już dawno nosiłam się z zamiarem napisania kilku słów o kocurku i jego RODZINIE. Kocurek zamieszkał z Panią Zofią jej mężem i kotem syberyjskim, ale na tym wcale nie koniec. Zosia założyła 07 listopada 2001 roku Fundację „Ratujmy Ptaki” »  i nadal ją prowadzi. Siedziba fundacji znajduje się w jej domu, Zosia pomaga nie tylko ptakom których w jej domu mieszka spora gromadka, teraz np. karmi za wcześnie wybudzone nietoperze. Parę miesięcy temu HARRY spotkał się oko w oko z dzikami które jego nowa mama karmiła z butelki. Mąż Zosi były marynarz (czyli twardy mężczyzna) dla swoich podopiecznych jeździ za mięskiem na drugi koniec miasta. I jeszcze kilka słów o  BORYSIE, który zamieszkał z Zosią będąc już dojrzałym kocurkiem. Jego wcześniejsze życie nie było usłane różami,  chłopczyk nie lubił i nie umiał się bawić. Nie lubił czesania ani dotykania grzbietu, miesiąc temu ujawniły się tego powody. Wykryto u niego syndrom urologiczny kotów, w skutek SUK może dojść do zatkania cewki moczowej i w takim przypadku brak szybkiej interwencji lekarskiej może skończyć się dla kota tragicznie. Kryształów było tak dużo, że musiał on przejść bardzo poważną operację, usunięto mu między innymi cewkę moczową. Zosia ponad 10 dni prawie nie spała pilnując by nie zrobił sobie krzywdy, nie założyła mu kołnierza ponieważ ogromnie go stresował. Wyczekiwałam telefonów od Zosi z informacjami jak postępuje rekonwalescencja kocurka, z jednej z naszych rozmów dowiedziałam się, że  HARRUŚ na swój sposób przeżywał chorobę członka rodziny. Otóż, cytuję słowa nażarł się mięsa i zwymiotował BORYNIOWI przy pysiu, a potem popychał mu kawałeczki noskiem.  Znam takie zachowanie u suczek które w ten sposób dokarmiają szczeniaki, ale u kota jeszcze kocurka?!. Ragdoll to wspaniały KOT, nie można zaprzepaścić tego charakteru robieniem eksperymentów by uatrakcyjnić rasę. Dziś 03.04 rozmawiałam z Zosią, syberyjczyk  czuje się świetnie biega z ragusiemm i najważniejsze odzyskał  apetyt. To tylko TWOJA zasługa  Zosiu.

1 Komentarz:

  1. Ewuniu, przecież to przede wszystkim Tobie należą się podziękowania za to, że kotek został wychowany w tak wspaniałym, pełnym miłości domu. To co się dzieje na takich wystawach, wie tylko ten, kto bierze w nich udział. To ogromny stres dla zwierząt i ludzi. Jeżeli kotek zacząłby się stresować, wpłynęłoby to z pewnością na jego zachowanie podczas pokazu i mogłoby to wpłynąć na ocenę kotka. Dziękuję za wszelkie podpowiedzi w sprawie żywienia i przygotowania Harrusia do wystawy. Dziękuję za wsparcie podczas Harrusiowego pokazu 🙂

  2. Gratulacje

  3. Pani Ewo gratuluję wyboru rodziny i sukcesu kota.

  4. Gratulacje dla Państwa kocurka i Pani Zofii. Takich rodzin szukamy dla kociaków, nasze koty nie są tylko do chwalenia się przed znajomymi tylko trzeba je kochać i dbać o nie.

  5. Gratulacje !!!!!!!!!!!!!

  6. Agnieszka Łukasik

    Ogromne gratulacje!!!!!!

  7. Brawo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *